System Facebook Ads oferuje cały kalejdoskop możliwości ustawień grup odbiorców, do których chcemy, żeby trafiła nasza reklama. Ale sama konfiguracja może być odrobinę kłopotliwa – zwłaszcza dla kogoś, kto na co dzień nie porusza się w systemie reklamowym Facebooka. W artykule pokażę przykłady grup, które wykorzystuję w codziennej pracy w Social Tigers.
Kategoria: Artykuł
Kiedy w 2015 r. Google oficjalnie ogłosił, że liczba wyszukiwań na smartfonach przekroczyła tę odnotowaną dla desktopów, symboliczne zakończyła się pewna epoka. Rozwój mobile marketingu jako wszelkich działań skierowanych do użytkowników urządzeń mobilnych (w tym przede wszystkim smartfonów) jeszcze bardziej przyspieszył.
Dlaczego i jak badamy mobile?
Badania UX zasadniczo możemy podzielić na dwa typy:
eksploracyjne – w ramach których odkrywamy przez rozmowę, obserwację, analizę zachowanie użytkownika, wyzwania czy problemy, przed jakimi stoi, a także sposób realizacji określonego zadania albo rozwiązania danego problemu,
kontrolne/testowe – podczas których obserwujemy i analizujemy wykorzystanie przez usera określonego narzędzia cyfrowego (ale nie tylko) – serwisu, aplikacji, urządzenia.
Podstawową kwestią związaną z komunikacją SMS jest wybór pomiędzy outbound a inbound, czyli mówiąc prościej – pomiędzy wiadomościami wychodzącymi a przychodzącymi.
Media społecznościowe i cyfrowe, a szczególnie te w wersji mobilnej, zdominowały naszą codzienność. W internecie nawiązujemy nowe znajomości, robimy zakupy i pracujemy. Telefony już dawno przestały służyć wyłącznie do rozmów i przesyłania wiadomości SMS, a około 6-calowe ekrany smartfonów coraz częściej zastępują stacjonarne komputery czy laptopy.
Dane z lokalizacji to unikalna wiedza o użytkownikach odwiedzających określone miejsca, ukazująca ich przyzwyczajenia i styl życia. Dodatkowo możliwe jest łączenie ich z informacjami z używanych aplikacji oraz stron, co pozwala na otrzymanie szczegółowej charakterystyki badanych osób. W efekcie możemy lepiej poznać klientów, także tych konkurencji, aby zwiększyć skuteczność działań marketingowych i sprzedażowych.
Rosnąca liczba użytkowników mobilnych oraz „mobile only” wymaga od nas zintensyfikowania i zoptymalizowania działań w tym kanale. Aplikacja mobilna może być jednym z najbardziej efektywnych narzędzi wchodzenia w interakcje z klientami pod warunkiem dopasowania jej do potrzeb, oczekiwań, a nawet ograniczeń odbiorców.
Wraz z rozwojem cywilizacyjnym ludzkość miniaturyzuje urządzenia. Telefony komórkowe przeszły ogromną metamorfozę – szczególnie porównując to, co działo się w latach 90. (technologia NM450 – czy ktoś jeszcze pamięta te wielkie cegły?), z czasami obecnymi. Można rzec, że obecnie w dłoni trzymamy cały świat (i nie jest to reklama pisuarów bezwodnych).
Najskuteczniejsza optymalizacja działań marketingowych to ta oparta na danych. A te pokazują, że w większości branż głównym źródłem ruchu i konwersji są smartfony. Jeśli wydaje Ci się, że w Twoim biznesie tak nie jest, to albo wynika to z faktu, że część nisz wymaga większego ekranu do podjęcia decyzji, albo po prostu patrzysz na złe raporty.
Tylko na dwa największe systemy operacyjne dostępnych jest obecnie ponad 4,4 mln aplikacji1. Na telefonie mamy zainstalowanych średnio ok. 40 aplikacji mobilnych, jednak prawie 90% czasu poświęcamy na korzystanie z 18 z nich. Mocno różni się to w grupach wiekowych, bo millenialsi potrafią posiadać ponad 67 aplikacji. Statystyka w tym zakresie wydaje się liniowa, im starsza grupa, tym krótszy czas użytkowania aplikacji i mniejsza ich liczba2.
Na małym ekranie mieści się znacząco mniej formatów reklamowych – to oczywista oczywistość. Udział mobile’a w torcie reklamy cyfrowej rośnie jednak w tempie dwucyfrowym. Reklamodawców przekonują angażujące formaty rich media oraz wykorzystanie danych do precyzyjnego targetowania – zalety, których nie ma żadne inne medium.
Jakiego typu content najbardziej angażuje odbiorców i czy warto unikać tzw. tematów tabu? Kamil Nowak rozmawia z Arturem Maciorowskim, redaktorem prowadzącym „Magazyn Online Marketing” o zawodowym blogowaniu i praktycznej stronie influencer marketingu.
 
                 
                 
                 
                 
                 
                 
                 
                 
                 
                 
                