Przeciętny polski użytkownik internetu na komputerze osobistym ma kontakt z 1300 reklamami bannerowymi i 80 reklamami wideo miesięcznie. Prawdziwą sztuką jest sprawić, by w tym gąszczu informacji nasza kampania była nie tylko efektowna, ale również efektywna. Jak zmierzyć taką kampanię, jak ocenić jej skuteczność oraz jak wyciągać wnioski na przyszłość – tutaj z pomocą reklamodawcom przychodzą narzędzia, które pozwalają zmierzyć kampanię pod bardzo wieloma względami.
Kategoria: Artykuł
Jak zaplanować i zakupić media „efektywnie”, a nie „efektownie”? Istnieje znacząca różnica między działaniami performance’owymi a wizerunkowymi. Media „efektywne” w pojęciu performance marketingu to takie, które za „odpowiednio niską cenę jednostkową” pozwolą zrealizować cele zarówno wizerunkowe, jak i sprzedażowe – dotrą do odpowiedniej grupy docelowej, poinformują o obecności produktu bądź usługi, zachęcą do wykonania ustalonej w serwisie akcji. Media „efektywne” to również takie, które pozwolą na to, by środki przeznaczone na reklamę zwróciły się w zakładanym czasie.
Był sobie newsletter. To fakt, kiedyś był tylko sobie. Wysyłany do wszystkich, bez względu na dzień i jego porę, totalnie bez znaczenia, czy wychodził codziennie, czy raz na dwa miesiące. Bez grama personalizacji. Och, jak dobrze, że ten czas już za nami. Wszystko się zmienia – trendy w modzie, w odżywianiu, czy w technologii, która bez wątpienia ułatwia nam życie. Dziś często jesteśmy wyręczani w pamiętaniu o prostych czynnościach, bo aplikacja na Twoim smartfonie powie Ci nawet, że musisz się napić wody, a smartband na nadgarstku podliczy, ile razy przewracasz się z boku na bok podczas snu. Ba, powie nawet, czy ta liczba nie jest zbyt duża! Wszystko, co nas otacza, staje się coraz bardziej zautomatyzowane, intuicyjne. To samo wydarzyło się z e-mailem i newsletterem. Lifting to chyba tutaj zbyt błahe określenie na to, co stało się z najstarszym medium komunikacji elektronicznej. Totalna rewolucja. Tak, rewolucja.
Nawet najlepiej zaprojektowany sklep internetowy, z atrakcyjną ofertą, nie będzie sprzedawał, jeśli nie pozyska najpierw klientów. Słuszną decyzją jest więc inwestycja w pozycjonowanie sklepu w Google. Pozycjonowanie w zestawieniu z cyklicznie prowadzoną optymalizacją konwersji nie tylko zwiększy liczbę odwiedzin w sklepie, ale przede wszystkim wygeneruje sprzedaż. O czym warto pamiętać, decydując się na SEO dla witryny e-commerce?
Jak pozyskiwać linki zewnętrzne przy ograniczonym budżecie? Linkbuilding dla dużych i małych firm...
Jak wiadomo, nie od dziś w działaniach SEO linki prowadzące do domeny odgrywają dość istotną rolę. Choć od kilku lat ich wartość nieco się dewaluuje, to nadal niekiedy ciężko bez ich udziału przeprowadzić udaną kampanię SEO. Sposobów na pozyskiwanie linków jest bardzo wiele, niektóre z nich na przestrzeni ostatnich lat i aktualizacji algorytmu Google przestały mieć wartość, dlatego w tym artykule przedstawię Ci sposoby, które obecnie wydają się być najkorzystniejszą opcją.
System Google AdWords postrzegany jest bardzo często jako jedno z głównych i podstawowych narzędzi umożliwiających dotarcie do potencjalnego klienta. Niewątpliwie tak jest, ale problem pojawia się w sytuacji, kiedy próbujesz dotrzeć do odbiorcy na rynku niszowym. Zwykła kampania kierowana na słowa kluczowe nie spełnia swojej funkcji, ponieważ mocno ogranicza ją status słów kluczowych – mała liczba wyszukiwań. Jak mimo to wykorzystać możliwości systemu AdWords, aby dotrzeć do właściwego odbiorcy? O tym przeczytasz w tym artykule.
O unijnym rozporządzeniu dotyczącym ochrony danych osobowych (RODO, GDPR) mówi się i pisze już od jakiegoś czasu. Im bliżej rozpoczęcia jego stosowania (25.05.2018 r.), tym więcej szkoleń, artykułów, dyskusji, ale również chaosu wśród przedsiębiorców, którzy czują się zagubieni pośród wielu docierających do nich z różnych źródeł informacji. Milionowe kary, nowe i dotkliwe obowiązki, konieczność skrupulatnego przygotowania się na godzinę „W”, rewolucja w podejściu do ochrony danych osobowych, wyzwania techniczne stojące przed administratorami – łatwo popaść w panikę i dezorientację w kontakcie z tego rodzaju przekazami.
W poprzednim numerze rozpoczęliśmy egzorcyzmy i walkę z kilkoma demonami, które z doskonałymi wynikami psują biznes sprzedawcom internetowym.
Ale jest ich więcej – oto kolejne szkodniki, które – gdy już się zalęgną w naszych ofertach – będą skutecznie pozbawiać nas klientów i pieniędzy. Do boju!
„A kogo obchodzą kryzysy w mediach społecznościowych?” – może się właśnie zastanawiasz. Jeśli tak jest, to znaczy, że dokładnie jesteś osobą, która ten tekst powinna przeczytać. Paradoksalnie – kryzysy najchętniej przychodzą do tych, którzy się ich nie spodziewają.
Czy ktoś z Was zastanawiał się kiedykolwiek, czy niszowe social media mogą mieć wpływ na biznes i sprzedaż? Każdego dnia zasięg tych mediów jest coraz większy, a co za tym idzie – zwiększa się ich znaczenie, również w branży handlowej. Dlaczego warto wykorzystać potencjał takich mediów społecznościowych, jak Pinterest, Instagram, Twitter i Snapchat?
Każdego dnia z Twoją marką styka się rzesza potencjalnych klientów. Są na Twoim fanpage’u, oglądają produkty na stronie, może nawet dodadzą coś do koszyka, by w ostatnim momencie porzucić Twoje kanały. Już witałeś się z gąską, a tu gąska wyślizgnęła się z lejka sprzedażowego. Co zrobić? Gonić gąskę!
Jak planować media, optymalizować działania i kupować powierzchnię pod kątem kampanii sprzedażowych?
Kampanie performance koncentrują się na osiągnięciu konkretnych, mierzalnych efektów. To działania długofalowe, wymagające ciągłej optymalizacji, poprzez badania, testy i analizy. Nie zrealizujemy skutecznej kampanii bez ścisłej współpracy z klientem. Jak pokazują badania, efekt naszych działań będzie w dużej mierze zależał od administrowania bazami danych, oferty i strony docelowej, czyli czynników zależnych od naszego partnera biznesowego.