Mierzenie współczynnika konwersji to obowiązek każdego właściciela czy menedżera e-commerce. Naturalne i zupełnie zrozumiałe jest dążenie do jego ciągłego podwyższania. Zazwyczaj w tym celu analizę rozpoczyna się od prześledzenia ostatnich kroków użytkowników i odkrywa się dane dotyczące porzuconych koszyków. Badanie tej statystyki nie należy do najprzyjemniejszych, bo – upraszczając nieco sprawę – pokazuje to, ile sprzedaży i pieniędzy przeszło nam koło nosa już na ostatniej prostej przed zakupem.