Atrybucja na Facebooku a atrybucja Google Analytics. Jak pogodzić dwa różne spojrzenia na statystyki?

Temat numeru

Może słyszałeś kiedyś powiedzenie Johna Wanamakera, który stwierdził, że połowa pieniędzy przeznaczana na marketing to środki stracone. Problem polega na tym, że nie wiadomo, która to połowa. Jeżeli zmagasz się z podobnym dylematem lub chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o efektywnym mierzeniu działań marketingowych w internecie, to trafiłeś w odpowiednie miejsce.

Aby szerzej opisać zagadnienie, posłużę się przykładem analizowania reklam w panelu reklamowym Facebooka oraz w narzędziu Google Analytics. Natomiast do pomiaru efektywności marketingu online będę często stosowała ROMI, czyli zwrot z inwestycji w marketing obliczony według poniższego wzoru.

POLECAMY

ROMI = (przychody – wydatki)/wydatki


Pewnie wielokrotnie spotkałeś się z sytuacją, w której Google Analytics oraz panel Facebooka prezentują rozbieżne wyniki przychodowe dla kampanii Facebook Ads. Oczywiście powodów różnic może być wiele, natomiast głównym ich źródłem jest model atrybucji, czyli sposób, w jaki wspomniane narzędzia „nagradzają” konkretne źródło ruchu za dostarczenie użytkownika, który dokonuje transakcji. 
Różnice te występują na dwóch płaszczyznach:

1. Śledzenie między urządzeniami

System Facebooka dużo lepiej radzi sobie ze śledzeniem użytkownika między urządzeniami i przeglądarkami z uwagi na fakt konieczności zalogowania się w celu korzystania z portalu. Dzięki temu poprawnie mierzymy liczbę użytkowników oraz przypisujemy im odpowiednie źródło wejścia.
Google Analytics dopiero rozwi...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 drukowanych wydań magazynu Online Marketing
  • Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
  • Dostęp do czasopisma w wersji online
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
  • ... i wiele więcej!

Przypisy