Re-commerce, jak nie spóźnić się na kolejną podróż w świecie e-commerce?

Siły napędowe re-commerce

Jednym z czynników mających znaczący wpływ na rozwój re-commerce bez wątpienia była pandemia COVID-19, czyli czas, w którym dobitnie przekonaliśmy się, że życie w globalnej wiosce może mieć wiele negatywnych konsekwencji. Nastał moment refleksji nad tym, jak ograniczać konsumpcję i zmniejszać niszczący wpływ na środowisko. Dodatkowo konsumenci zamknięci w domach zaczęli podejmować nowe aktywności, co uruchomiło również potrzeby zakupowe.
Kolejnym impulsem stojącym za rozwojem tej gałęzi e-handlu była recesja gospodarcza i rosnąca inflacja. Konsumenci zaczęli szukać – i w dalszym ciągu to robią – tańszych zamienników produktów, co naturalnie wpływa na wybór towarów z drugiej ręki lub korzystniejsze cenowo ich wypożyczenie. 
Nie bez znaczenia pozostają też różne regulacje prawne, także te związane z gospodarką obiegu zamkniętego, która jest wysoko na agendzie instytucji Unii Europejskiej. To podejście przekłada się na zalecenia lub obowiązki wobec firm, np. w obszarze wytycznych do spraw ekoprojektowania czy wspierania możliwości naprawy produktów. W niektórych branżach producenci będą musieli zadbać o zwiększenie trwałości produktów czy przedłużanie okresu ich użytkowania.
Istotnym czynnikiem jest również zmiana pokoleniowa. Dla millenialsów i generacji Z troska o środowisko nie jest j...