Sekcja „eksplorowanie” w Google Analytics 4 to serce systemu. Serce, które pomoże Ci lepiej zrozumieć dane, odpowiedzieć na bardziej zaawansowane pytania oraz poznać zachowania użytkowników na Twojej stronie www czy aplikacji. Dzięki eksploracjom możesz zadawać konkretne pytania dotyczące zachowań, segmentować dane oraz wizualizować wyniki w formie wykresów, tabel, diagramów. Wiele osób boi się jednak samemu składać taki niestandardowy raport. W niniejszym artykule chciałbym pokazać, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. Pokażę Ci też moje eksploracje, z których korzystam w codziennej pracy.
Autor: Tomasz Trzósło
Certyfikowany Trener Google AdWords, właściciel ROIExperts. Ninja i Specjalista SEM i Analizy Danych. Jeden z Certyfikowanych Trenerów Google AdWords (od 2013 r.). W branży e-commerce od 2008 r. Na co dzień prowadzi i optymalizuje kampanie AdWords, analizuje statystyki Analytics, by zapewnić swoim klientom najwyższy zwrot z inwestycji w reklamę. Prelegent (Internetowe Rewolucje Google’a, Digital Day, WordCamp), szkoleniowiec
(m.in.Ministerstwo Cyfryzacji RP, Akademia Google Partners, Uniwersytet Shopera, PPNT Gdynia, Altkom Akademia, Ministerstwo Cyfryzacji RP, Akademia Google Partners). Prowadzi wykłady dotyczące e-commerce na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Ostatnie lata w analityce webowo-marketingowej pokazały wyraźnie, że zachodzą w niej ciągłe zmiany: consent mode v2, przejście z UA na GA4, zmiany w Looker Studio czy GTM. W rewolucjach, które dzieją się na naszych oczach, można łatwo zgubić istotę analityki i to, po co tak naprawdę ją robimy.
Kiedyś to było – kiedyś wszystko było prostsze, lepsze, mniej skomplikowane. To zdanie, które wcześniej słyszeliście pewnie wiele razy od swoich babć i dziadków, ma zastosowanie także w marketingu. Kiedyś (10–15 lat temu) wszystko było łatwiejsze – użytkownik korzystał z jednego urządzenia, nie mieliśmy internetu w zegarkach, ciasteczka nie były usuwane w przeglądarkach, a użytkownicy nie przeglądali kilkudziesięciu stron przed dokonaniem fi nalnego wyboru. Jako marketerzy musimy radzić sobie z tymi problemami. Musimy szukać sposobów na ocenę poszczególnych działań i przypisywać im właściwe wartości. Jak oceniać ruch na różnych etapach procesu zakupowego? Czy model atrybucji data-driven rozwiąże wszystkie nasze problemy? Jak nie pogubić?się w mnogości danych i potencjalnych KPI, które możemy mierzyć w narzędziach analitycznych. Spróbujmy odpowiedzieć na te pytania, korzystając ze znanego, lubianego i często wykorzystywanego modelu See-Think-Do-Care.
Już niedługo – 1 lipca 2023 r. – czeka nas rewolucja: ostateczne przejście z Google Analytics Universal do czwartej wersji narzędzia – GA4. Zmiana dotknie wszystkich użytkowników GA. Spora część z nich, już od kilku miesięcy zastanawia się pewnie, czy i jak przenieść wdrożenie, które działa aktualnie, do nowej wersji narzędzia. Jak przyspieszyć tę pracę?
W dzisiejszych czasach osoby zajmujące się marketingiem internetowym chcą wiedzieć wszystko o swoich użytkownikach. Wymaga to wyboru odpowiednich narzędzi śledzących i ich odpowiedniej implementacji. Zakochałem się w Google Tag Managerze – może nie od pierwszego wejrzenia, bo początki były trudne, ale już od trzeciego wdrożenia nie wyobrażam sobie bez niego konfiguracji Analyticsa i dodawania innych kodów śledzących na strony klientów.
Remarketing od jakiegoś czasu jest must have każdego menedżera AdWords. Kampania remarketingowa to swoisty wytrych, którym próbują zmiękczać nasze serca i rozumy sprzedawcy oraz telemarketerzy sprzedający AdWords. Równocześnie remarketing to, w mojej opinii, często najbardziej zaniedbana kampania w całym koncie AdWords. Dlaczego? Najczęściej konfigurowany jest na początku i z racji na przyzwoitą skuteczność, nikt później do niego nie zagląda, a jak każdy element układanki także remarketing wymaga ciągłej optymalizacji. Postaram się pokazać typowe błędy, jakie popełniają menedżerowie na kontach, które mam okazje audytować. Spróbuję też odpowiedzieć na takie pytania, jak: Jakie są najczęstsze błędy remarketingu? Jak wykluczać użytkowników Twojej strony pozostałych kampanii? Dlaczego wykorzystanie remarketingu dynamicznego poprawia skuteczność reklamy o 100%?