Pandemia influencerów

Jako jedna z pierwszych o globalnej zmianie w swojej komunikacji poinformowała Coca-Cola, która anulowała wszystkie budżety promocyjne do końca roku. Koncern zdecydował się przeznaczyć pieniądze zaoszczędzone na reklamach na rzecz walki z COVID-19. To świadomy wybór – brand jest tak rozpoznawalny, że prawdopodobnie nie straci wiele. Co jednak z marketingiem tych mniej znanych przedsiębiorstw? Przede wszystkim nie sposób nie zauważyć, że liczne marki zostały zmuszone do tego, aby w ekspresowym tempie stworzyć kanały sprzedaży online oraz dostosować do nich komunikację.

Nic dziś tak efektywnie nie sprzedaje, jak media społecznościowe, a wśród nich przede wszystkim Instagram. W pierwszych tygodniach izolacji mogliśmy jednak zaobserwować wyraźny spadek liczby postów sponsorowanych oraz reklam w tym kanale. Było to spowodowane zamknięciem miejsc rozrywki – restauracji, kin, sklepów, a także granic, co pokrzyżowało szyki na przykład niezwykle instagramowej branży turystycznej. To jednak tylko część problemu. Działo się tak r...