Hashtag ten wykształcił się w ramach oznaczania poleceń produktowych. Pojawia się pod filmami wideo, które koncentrują się na towarach i ich użyciu oraz na zakupach, a zatem pod ogromną różnorodnością kategorii contentowych.
#TikTokMadeMeBuyIt flaguje nie tylko treści jawnie sprzedażowe, takie jak recenzje i testy produktowe (reviews i try outs), relacje zakupowe (haul i unboxing) czy zestawienia lub kompilacje, ale także te bardziej lifestylowe, ukazujące organizację przestrzeni, uzupełnianie zapasów, „zrób to sam” (DIY, do it yourself), codzienne stylizacje (GRWM, get ready with me) i wiele, wiele innych (rys. 1).
POLECAMY

W momencie pisania tego artykułu pod hasztagiem tym znajdziemy prawie 11 mln postów (rys. 2), co przekłada się na miliardy jednostkowych wyświetleń i setki inspirowanych zobaczoną treścią zakupów. Jeśli jesteś użytkownikiem TikToka, to rozejrzyj się, bo jestem przekonana, że w Twojej przestrzeni znajduje się przynajmniej jeden przedmiot kupiony bezpośrednio lub pośrednio dzięki poleceniu z tej platformy (i dlaczego to pewna różowa pasta do czyszczenia).

Kiedy zaczniemy przyglądać się temu bliżej, to niemal natychmiast odkryjemy, że #TikTokMadeMeBuyIt jest jedynie symptomem większego zjawiska. Promocja produktów jest bowiem obecna na TikToku praktycznie wszędzie i to w najbardziej pożądanej przez nas, marketerów, formie – napędzana przez organiczny buzz. Co jednak sprawia, że TikTok jest tak skuteczny w promocji, a finalnie w sprzedaży produktów na tak ogromną skalę? Odpowiedź, a przynajmniej jej część, kryje się w najbardziej bazowych elementach platformy – specyfice działania algorytmu i faworyzowanych...
- 6 drukowanych wydań magazynu Online Marketing
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do czasopisma w wersji online
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
- ... i wiele więcej!