Giveaway czy loteria? Jak nie wpaść w pułapkę prawa hazardowego
Jeżeli giveaway oparty jest na losowości (tj. wybór zwycięzców zależy od przypadku, losowania), to może być on traktowany jako loteria promocyjna. Idąc dalej, taka akcja będzie podlegała przepisom u.g.h. ze wszystkimi konsekwencjami przewidzianymi przez ustawodawcę. Na przykład: organizację loterii należy planować z odpowiednim wyprzedzeniem – gdyż dyrektor Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) ma 2 miesiące na rozpatrzenie wniosku liczone od dnia jego złożenia. Przed rozpoczęciem loterii pobierana jest opłata w wysokości 10% wartości puli nagród, ale nie mniejsza niż 50% kwoty bazowej. Sama czynność losowania musi zostać wykonana przez odpowiednio przeszkoloną osobę. Organizator ma obowiązek prowadzić ewidencję wypłaconych/wydanych nagród, których wartość wynosi co najmniej 2280 zł. Last, but not least, bez zezwolenia odpowiedniego Dyrektora Izby Administracji Skarbowej nie zorganizujesz legalnie loterii.
Tam, gdzie czynność, za którą przyrzeczono nagrodę (przedmiot przyrzeczenia publicznego), nie jest zależna od woli i umiejętności człowieka, a zależy od czynników niezależnych od osoby wykonującej określoną czynność (rozdanie, losowanie, inne przypadkowe typowanie laureata), istnieje ryzyko zakwalifikowania takiej akcji jako gry w rozumieniu przepisów u.g.h.
Teoria jest prosta, gorzej z praktyką. Orzecznictwo zwraca uwagę, że nawet pozornie nieoczywiste (pod kątem przepisów u.g.h. tr...