Czy zastanawialiście się kiedyś, co będzie najlepszą inwestycją w 2024 roku? Świat finansów jest pełen możliwości - od akcji spółek z branży IT, przez zakup nieruchomości, aż po lokaty bankowe. Jednak wydaje się, że wszystkie te opcje mogą zblednąć w porównaniu z czymś, co na pierwszy rzut oka wydaje się być zaledwie kroplą w oceanie finansowych możliwości - pozwem sądowym za kredyt we frankach. Tak, dobrze przeczytaliście. Statystyki z ubiegłego roku pokazują, że Frankowicze wygrali prawomocnie aż około 99% spraw sądowych. Przy obecnych statystykach, eliminacji ryzyka zwrotu wynagrodzenia za korzystanie z kapitału oraz waloryzacji, a przede wszystkim po uwzględnieniu zagwarantowanych odsetek w wysokości 11,25% rocznie, żadna inwestycja nie wydaje się być tak atrakcyjna. Dodatkowo, znaczącym udogodnieniem jest także fakt, że za cały proces sądowy płaci bank, zwracając zasądzone koszty zastępstwa procesowego.