Jeśli pracujesz w marketingu, to na pewno zetknąłeś się z tematem AI. Ba! Jeśli jesteś wiernym czytelnikiem „Magazyn Online Marketing”, to w poprzednim numerze mogłeś przeczytać kilka bardzo merytorycznych artykułów o AI. Zakładam też, że zastanawiasz się, jakie są granice możliwości AI do wykorzystania w codziennej pracy marketera.
Autor: Piotr Bombol
Z wykształcenia ekonomista, zdobywca nagrody Prezesa NBP za najlepszą pracę magisterską. Pasjonat gier komputerowych i esportu. Najpierw odpowiadał za strategię interaktywną oraz prowadził dział social media w DDB&tribal. Następnie tworzył usługi na pograniczu reklamy i consultingu w Deloitte Digital. Obecnie pracuje we własnej agencji marketingu gamingowego Gameset, która zajmuje się łączeniem marek ze społecznościami graczy. Zdobywca nagród Effie i Cannes Lions, juror Polish Esport Awards, MIXX Awards or Effie Awards.
Streaming to jeden z kluczowych aspektów gamingu i e-sportu. Transmitowanie rozgrywki na żywo to nie tylko świetne narzędzie dla graczy czy organizatorów rozgrywek e-sportowych. To także kanały marketingowe o bardzo dużym potencjale. Streamy nie tylko skupiają uwagę na samej treści wideo, ale także służą do jednoczesnego angażowania się w rozmowy, dzielenia się treściami czy komentowania na żywo. Jak wykorzystać ten trend na potrzeby marketingu skierowanego do graczy i fanów gier?
Esport, czyli sport elektroniczny, co roku w okolicach marca trafia na łamy większości mediów w Polsce. To wtedy odbywa się największy esportowy turniej na świecie – Intel Extreme Masters w Katowicach. W 2018 r. odwiedziło go prawie 170 tys osób. Niektórzy do tej pory zastanawiają się, jak to możliwe, żeby ktokolwiek chciał oglądać ludzi grających na komputerach na scenie. Po lekturze tego artykułu przestaniesz się dziwić. Co więcej, dowiesz się, jak obrócić esport na swoją korzyść.