Tworzenie nazwy dla marki w (post)pandemicznych realiach, gdzie coraz więcej firm przenosi działalność do internetu, może niekiedy przypominać lądowanie na nowej planecie. Towarzyszą temu rozmaite emocje, obawy, a zarazem plany i nadzieje. Nie każdy wie, czego może się spodziewać, ale analizując sytuację i klimat ostatnich miesięcy, można przygotować się do lądowania z dobrą i odporną na zawirowania nazwą.