Trudno w dzisiejszych czasach być marketingowcem teoretykiem. Choć jest to zacny i bardzo prestiżowy zawód, to jednak realia są takie, że nawet ci, którzy w stopce mają marketing strategist, brand manager czy nawet CMO, z narzędziami marketingowymi muszą być za pan brat. Trudno się w sumie dziwić: marketing, jako dziedzina biznesowa i nauka jednocześnie, jest coraz bardziej „policzalny”, tym samym więc i mierzalny. Szczególnie marketing online.