„Czasy hurtowych wysyłek treści mailingowych już się skończyły” – to chyba druga najczęściej powtarzana branżowa prawda. Zaraz po „Content is king”. Jak jest w praktyce? Ile e-maili jest faktycznie wysyłanych do właściwej osoby, we właściwym czasie, z właściwym komunikatem czy produktem, a ile wysyłanych jest wciąż masowo? Biorąc pod uwagę dostępność danych, w jakich posiadaniu są albo mogą być firmy, potrzebę otrzymywania indywidualnych spersonalizowanych komunikatów przez użytkowników, „strategia” e-mail oparta na wysyłce „do wszystkich” staje się wręcz niebezpieczna dla biznesu. A przecież dobrze realizowany e-mail marketing może być jednym z najskuteczniejszych kanałów komunikacji. Jak więc nim skutecznie zarządzać, by odnieść sukces? Z odpowiedzią przychodzą właśnie dane, a tuż nad nimi właściwe segmentowanie użytkowników i targetowanie.