„Baby Shark”, „Macarena”, Sławomir... Audio czy wideo – co decyduje o sukcesie kreacji reklamowej?
Podejrzewam, że większości Polaków reklamy Shopee kojarzą się przede wszystkim z muzyką, którą w nich wykorzystujemy – szczególnie nasza pierwsza reklama, z której rozbrzmiewał viralowy hit „Baby Shark”, wzbudziła duże zainteresowanie i emocje. Nie da się jednak ukryć, że wszystkie nasze reklamy mają swój charakterystyczny styl i to dotyczy również kreacji wideo. Myślę, że obecnie, gdy niemal z każdej strony docierają do nas różnego rodzaju reklamy, aby się wyróżnić, ważna jest synergia wszystkich elementów – w tym zarówno warstwy wizualnej, jak i dźwiękowej. W Shopee stawiamy na znane widzom melodie, ponieważ nasze doświadczenia z innych rynków pokazują, że takie utwory łatwiej wpadają w ucho i zostają zapamiętane przez odbiorców. Oczywiście staramy się wybierać melodie, które są chwytliwe i budzą pozytywne skojarzenia, jest to jednak dość subiektywna kwestia. Ważne jest, aby cała kreacja była wyrazista i przyciągała uwagę. W końcu jej zadaniem jest zapaść w pamięć i tym samym podnosić świadomość marki czy rozpoznawalność reklamowanego produktu.
POLECAMY
Niektórzy wytykają Shopee, że jest kopią kampanii dużego sklepu z elektroniką, włączającego niskie ceny. Jak się bronicie przed takimi zarzutami?
Kampanie, które realizujemy na polskim rynku, czerpią inspirację z tego, co już robiliśmy wcześniej na innych rynkach i co świetnie się dla Shopee sprawdziło. Tak było chociażby z promocją kampanii 5.5 Zakupowa Majówka, kiedy sięgnęliśmy po „Baby Shark” – ta melodia towarzyszyła już reklamom Shopee w innych krajach i wiedzieliśmy, że ma viralowy potencjał. Oczywiście nasze kampanie zawsze dostosowujemy do rynku, na którym ma...
- 6 drukowanych wydań magazynu Online Marketing
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do czasopisma w wersji online
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
- ... i wiele więcej!